Jak pisać świetne teksty dwa razy szybciej?

Jak mieć na stronie świetne teksty dwa razy szybciej? Poznaj prostą metodę, dzięki której oszczędzisz czas, tworząc wartościowe treści.

Świetne teksty dwa razy szybciej. To możliwe?

Czy wiesz, że myśląc, jak zacząć tekst, potrafimy stracić nawet 35% całkowitego czasu pracy poświęconego na jego powstanie? Jeżeli Twój artykuł powstaje 4 godziny, na wiszenie nad klawiaturą lub kartką tracisz prawie 84 minuty! Licząc, że pisesz 5 takich tekstów na tydzień, miesięcznie ucieka Ci więcej niż doba. Jeden dzień (plus 4 godziny) siedzisz i myślisz, jak zacząć pisać!

Czy da się stworzyć coś dobrego bez myślenia nad tym? Odpowiedź brzmi: Nie, nie da się. Nie ma kogoś, kto dostarczy dobry artykuł sprzedażowy bez planu. Sporządzenie go to nieodłączny element procesu twórczego, gdy stawiasz na efektywność.

Chcesz pisać świetne teksty? Po pierwsze, musisz wiedzieć, do kogo piszesz, tzn. znać własną grupę docelową. Trudno ją zbadać, nie eksperymentując. Jednak jak nie tracić czasu na pisanie tekstów, które okazują się nieefektywne?

Brutalna prawda o promocji. Tobie też rujnuje to sprzedaż?

jak pisać świetne teksty dwa razy szybciej

Masz dość bezproduktywnego siedzenia nad klawiaturą? Poprawek, których końca nie widać? Zastanawianiasz się, czy to, co napisałeś/aś, skradnie ludzkie serca? A może Twój tekst znowu wyda się odbiorcom mało atrakcyjny? Możesz pisać świetne teksty dwa razy szybciej. Nie wierzysz? Ja, jeszcze jako żółtodziób, sprawdziłem na sobie pewną prostą metodę i… to działa!

AIDA-alny tekst perswazyjny. Jak go napisać?

Świetne teksty dwa razy szybciej. Jak słowem zyskać na czasie?

Czas to pieniądz. Dziś bywa nawet od niego cenniejszy. Nie chcemy go tracić. Często łatwiej jest nam wydać pieniądze niż wygospodarować na coś kilka godzin (Godzin? Czasami trudno o kilkadziesiąt minut!). Nie interesuje nas poświęcanie czasu na rzeczy mało istotne bądź po prostu nudne. Świadomość wiecznego niedoczasu rzutuje na to, że coraz więcej ludzi stara się mieć wszystko na cito. Nie wierzysz? Sprawdź, jak czytają Internauci

Trzeba zatem pisać jasno, lecz również interesująco, by skupić uwagę odbiorcy. A skoro czas to pieniądz, dobrze by było na pisanie poświęcać go jak najmniej.  A gdyby tak tworzyć świetne teksty dwa razy szybciej?

Ja, po wprowadzeniu w życie jednej prostej metody, jestem w stanie skrócić czas pisania o blisko 50%. Nie tracąc na jakości! Na początku swojej copywriterskiej drogi sam byłem w szoku, że to tak banalne.

Świetne teksty dwa razy szybciej. Metoda POP

Od Darka Puzyrkiewicza zapamiętałem m.in. stwierdzenie, że copywriting to gra mentalna. Od Artura Jabłońskiego, że tekstów do internetu się nie pisze, a projektuje. Co dodałbym do tego o siebie? Stwierdzenie, że copywriting to szuka zadawania pytań. Ponieważ właśnie o nie opartajest metoda projektowania treści pozwalającą pisać świetne teksty dwa razy szybciej.

Metoda, o której piszę, nie wymaga żadnej głębokiej wiedzy w dziedzinie marketingu czy copywritingu. Tak naprawdę każdy jest w stanie zastosować ją już na początku swojej przygody z tworzeniem treści.

Ta metoda to POP, tzn. Pytaj – Odpowiadaj – Pisz. Składa się z 3 prostych pytań:

  1. Kim jest osoba, do której piszesz?

  2. W jaki sposób możesz rozwiązać jej problem?

  3. Dlaczego to Twoje rozwiązanie jest dla niej najlepsze?

Zadaj je, a potem spróbuj udzielić odpowiedzi. Potem postaw się w roli dociekliwego Klienta i sprawdź, czy zdołasz sam(ą) siebie przekonać do zakupu. Jeżeli tak, to prawdopodobnie masz gotowe skuteczne zdania do swojej oferty. I oszczędzasz czas, bo teraz wystarczy je tylko posklejać. A wiedzieć, o czym dokładnie należy pisać, to więcej niż połowa sukcesu.

Świetne teksty dwa razy szybciej. Oszczędzasz czas, bo go nie tracisz

Ktoś zapyta: A czy przypadkiem nie wychodzi na jedno? Przecież czas, który oszczędzasz na pisaniu, poświęcasz na zadawanie pytań. W porządku. Jednak pomyśl, czy nie jest oszczędnością czasu sam fakt, że go nie tracisz?

Stosuję metodę POP za każdym razem, przeredagowując odpowiedzi tak, by odnosiły się do potrzeb Klienta. Każde z trzech pytań dowolnie rozbudowuję, np. dodając podpytania. Oszczędzam w ten sposób nawet 50% czasu, który wcześniej marnowałem na myślenie o tym, jak ugryźć tekst.

Zastanawiasz się, czy to zadziała także u Ciebie? Metoda POP może skutecznie usprawnić również Twoją stronę. Decyzuję podejmujesz sam(a) >>>

copywriting promotiq content marketing promotiq consulting promotiq